Smutne ;)

A dziękować Very Happy

Moja nie rozumieć...
Jaśniej prosić.

Sprubój co ci szkodzi najwyżej się ośmieszysz Wink

Zaloguj się

Ale ją pocieszyłeś! Razz

Gen napisze, jak będzie chciała, jej nie wolno naciskać, bo się w sobie zamknie.

Miłość
Powiedziałam Ci to,
co wielu by chciało
ode mnie usłyszeć,
ale Ty to olałeś,
dla Ciebie to nic nie znaczyło.
Jeśli myślisz,
że się odczepię,
to jesteś w błędzie!
Nie zostawię Cię w spokoju!
Będę Cie dręczyć,
narzucać się!
Będę Twoim żalem,
cierpieniem,
udręką!
Przede mną nie ma ucieczki,
jestem jak zaraza!
Na imię mi Miłość,
a Ty sie chciałeś mi sprzeciwić!

Bez tytułu
Każdy z nas jest aniołem
z jednym skrzydłem -
jeśli chcemy polecieć,
musimy się mocno objąć.
Możemy też obciąć komuś skrzydło,
i je sobie przyprawić,
pozbawiając tamtego
możliwości lotu,
nawet z innym aniołem,
i skazać go na wieczne chodzenie po ziemi,
i być jego katem.
Wybór należy do nas.

Pierwszy wiersz jest dla Maksa z gimka nr 4 w Otwocku,
a drugi dla Dominiki i Daniela też z gimka nr 4 w Otwocku
i z tej samej klasy co Maks Razz

W ogóle pozdro dla całej IF i ID z tej szkoły!

Śmierć

Idźe w swej czarnej szacie
Przez pola lęku i bólu
Kolejne zadanie, kolejny cel
Trwa chwilę, pamiętamy wieki
Jeden człowiek, tyle wspomnień
I zawsze pojawia się pytanie
dlaczego
dlaczego!
Dlaczego

Podobał mi się ten wiersz, tylko dla mnie trochę za krótki, chociaż bardzo wymowny. Sama na początku też pisałam krótkie, ale teraz staram się, żeby były bardziej rozbudowane i Tobie też to radzę.

Wiesz zazwyczaj piszę pod natchnieniem więc trudo mi coś więcej "wyciągnoć" ,
ale spróbuje

Goth Girl
Blade, chude ciało
spętane w dzikie wino,
w brązowe, piekne włosy,
kłujący oset wpleciony,
szklane oczy wpatrzone w niebo,
czarna sukienka żałobna,
ona umarła,
zapomniana,
tak samotna.
Na białej jak śnieg szyi,
purpurowy krzyż na sznurku,
ciężkie, zarczewiałe już kajdany
na wątłych przegubach,
roztarty, ciemny makijaż na jasnych policzkach,
cudna jej głowa,
o zminy kamień oparta.
O nagrobek ukochanego
Czerwona krew na jej szyi,
na rękach i na jego grobie
i czarna książka, którą tuliła do piersi,
nie tak chciała umrzeć.
Nie udało się.

Spotkałam dziś miłość...
I co ci powiedziała?
Powiedziała, że mam iść swoja dorgą,
a na nią nawet nie patrzeć.
Powiedziała, że nie jest dla mnie.
Dla wszystkich, tylko nie dla mnie.
Zapytałam ją "dlaczego"?
Ona mi na to:
Bo ty już kochasz i jesteś kochana.
"Przez kogo?" zapytałam.
Pokażę ci ich wszystkich.
Nie zrozumiałam co mi powiedziała.

Spotkałam dziś smutek
I co ci powiedział?
Że mnie kocha.

Spotkałam dziś cierpienie.
I co ci powiedziało?
Że już mnie nie opuści.

Spotkałam dziś ból.
I co ci powiedział?
Że ze mną zostanie.

Jestem kochana, tylko nie przez tego,
kogo kocham.

KCM =*

dwa wierszyki, o w sumie podobnej tematyce, nieco masohistycznej Smile

Pozwól mi
Pozwól mi tylko iść za Tobą,
znacząc swoją drogę łzami,
żebym nie zabłądziła.
Boję się sama wracać,
a Ty się nie chcesz cofnąć.
Pójdziemy dalej -
Ty z porzodu
ja z tyłu.
Tak bardzo bym chciała,
żebyś podał mi rękę,
kiedy tak patrzyłeś,
jak mi ciężko iść pod górę.
Pozwól mi tylko kochać Cię
tak bardzo,
jakby niebyło nikogo innego na świecie.
Kochać tak po prostu.
Błagam, nie odtrącaj mnie!
Już nie chcę od Ciebie wzajemności,
bo wiem, że jej nie dostanę,
ale proszę, pozwól mi Cię kochać!

bez tytułu
Tak bardzo Cie pokochałam,
że serce swoje Ci dałam.
Wzięłeś je i schowałeś do kieszeni,
nie patrząc nawet na mnie.
A jak Ci się nudzi,
wyjmujesz serce z kieszeni,
przebijasz je żyletkami,
ot tak, dal zabawy.
A jak Ciebie,
będzie serce bolało,
wyjmiesz moje,
żebym pocierpiała trochę za Ciebie.
A moje serce krwawi i krwawi,
nie może sie zabliźnić.
Tak bardzo kocha swego pana,
że już nigdy go nie opuści.

Only U, KCSM M13I

Fajne ale 1 lepszy

Nie rozumiesz pierwszego wiersza, Ciebie to jeszcze nie dotyczy.

Łza

Niczym źródło smutku
Niczym morze rozpaczy
Płyną łzy
Są jak niespełnione marzenia
Nie ziszczone plany
Lecz nie zapominajmy o
Łzach szczęścia

I następny

Jak skaza duszy
Niszczy przyjaźń i
Miłość
Najgorsze uczucie
Nieodłączna ludziom
Lecz ich niszcząca
Jak najgorsza choroba
Kto ją stworzł/wymyslił
Jest wrogiem świata
Lecz za późno
Nic jej nie zniszczy

Pierwszy wiersz jest nieskończony, a drugi niezrozumiały Norbercie Smile